o miłości raz jeszcze...
myślę o twoim sercu od rana
i cały dzień aż do wieczora
jestem w Tobie zakochana
a kiedy przychodzi snu pora
przychodzisz do mnie we śnie
i tylko dobry anioł już wie
że jesteś mi przeznaczony
a ja kiedy tylko się obudzę
widzę cię oczyma duszy dzień cały
i nad strofami tak się nie trudzę
bo same słowa w rymy się poukładały
bo one wraz z Tobą przychodziły nocą
wszystkie gwiazdy teraz aż się złocą
choć na codzień są całe srebrzyste
tylko dobry anioł wie , które czyste
serce jest moim przeznaczeniem
piszę i kocham dziś od nowa
a każdy rym jest mym życzeniem
delikatna serc dwóch rozmowa
co ja bym zrobił bez ciebie ?
co ty zrobiłabyś beze mnie ?
w życiu nie zawsze jest jak w niebie
pokochać ze wzajemnością
wielką wiarą i miłością
jest bardziej niż tylko przyjemnie
kiedy rozpala serca uczuć żar
ja zakochany znów ci coś ułożę
dziękuję ci za Miłość mój Boże
dziękuję za twój największy dar
Komentarze (9)
"dziękuję ci za Miłość mój Boże
dziękuję za twój największy dar" - brak słów by
komentować ... Pozdrawiam:)
nigdy jej nie za wiele, cóż warte życie bez niej,
pozdrawiam
Bardzo ładnie piszesz Maćku o
swoim odwzajemnionym uczuciu,
masz rację - miłość to największy i najpiękniejszy
dar.
Pozdrawiam Cię serdecznie:)
Pięknie o miłości Maćku, nigdy jej za wiele. Każdy
chce być kochany, przytulany. Pozdrawiam.
Taki pięknie ona brzmi - miłość. Pozdrawiam :-)
pięknie o miłości....masz rację to najpiękniejszy dar
jaki otrzymaliśmy od Boga:-)
pozdrawiam
O miłości można pisać duuużo :)
O miłości nigdy nie za wiele
Maćku.
Pozdrawiam-
świetny, emocjonalny i osobisty dziękczynny monolog:)
pozdrawiam