Miłością jestem ja
Jeszcze w coś muszę wejść
Jeszcze ktoś musi przyjść
Duszy mojej dam jeść
Gdy otworzą się drzwi
Potem minie mnie cień
Cienie będą już dwa
Nie pytaj o to mnie
Skoro wciąż ty i ja
Zbieram po sobie nic
Słowa jest tylko pół
Twoją postacią szkic
Pusty od dawna stół
Pusty od zawsze dom
Mogę tu tylko być
W morze wypłynął prom
Zrywa się stara nić
Nigdy nie pytaj o
Tamtych miraży brak
Miłość przynosi zło
Chociaż to cały świat
Chociaż to tylko ty
Ja w miłość ciągle gram
Tobie otwieram drzwi
Miłością jestem ja.
Gregorek, 29.9.22l
Komentarze (6)
Z ogromnym podobaniem,
pozdrawiam serdecznie.
Świetny wiersz, otwarcie się na miłość jest pierwszym
krokiem na to, aby ona się pojawiła.
Pozdrawiam wieczornie.
Śliczny wiersz. Pozdrawiam:-)
Witaj
Emocjonalny tekst w stylowo napisanym wierszu.
Ślę pozdrowienia.
Pięknie!
Pięknie...