Mimowolne kochanie
Poznajesz
i z biegiem czasu
mimowolnie pokochujesz.
Sprawy sobie nie zdajesz
kiedy ukochany, choć nigdy razem nie
byliście, odchodzi
i sama zostajesz.
On odchodzi
bo nic nie czuje
bo brak w nim miłości do Ciebie.
A Ty tego
nie rozumiesz
że On chce Cię chronić.
Lecz co to za ochrona
której brak jest miłości?
Nie kochasz?
więc po co pomagasz?
wierzę,że z nami będzie inaczej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.