Miraż!
Nie wiem kurde jakim cudem
ale mówię szczerze,
dziś widziałem jak jechała
żaba na rowerze.
Za nią pędził motorynką
jakiś piesek mały,
jednak rasy nie poznałem
gdyż był brudny cały.
Potem jeszcze ze zdziwieniem
spostrzegłem bażanta,
jak od strony pasażera
wsiadał do trabanta.
Dla pro formy skierowałem
oczy na kierowcę,
cóż powiedzieć, zobaczyłem
uśmiechniętą owcę.
A na pasach smukła zebra
robi sobie zdjęcia,
jak się ona tam znalazła
to nie mam pojęcia.
I tak myślę czy czasami
w trans nie odleciałem,
no bo wczoraj o zwierzątkach
bajki oglądałem.
Komentarze (32)
Humorystyczne scenki...
pogodnej niedzieli Krzysiu:)
Zabawne, pozdrawiam.
Bardzo mi się podobała bajeczka, a puenta super:)
dla poprawy humoru czasem dla hecy
Lisica i łania pokażą plecy
Pozdrawiam:)))
było baju, baju na lekkim haju
pozdrawiam z uśmiechem :)
nie wiem czego było więcej- bajek czy procentów?
przyjemnie się czyta
serdecznie pozdrawiam
:))) ja tam tak po bajkach nie mam, raczej po
piąteczku+:) pozdrawiam niedzielnie
Super:-) :-)
Ty to potrafisz poprawić humorek:-)
Miłego:-)
ha, ha
Superowa dawka uśmiechu. Miłego dnia:-)
:)))prawdziwe Miraże! :))))
Krzyśku dzięki za roześmianie
Jesteś nie do podrobienia ze swoim humorem i tak
trzymaj
Pozdrawiam z usmiechem :)Lubię zwierzaczki i bajki :)
Ewcia ja też inne "bajki" czasem sobie oglądam:)
lubię bajki o zwierzątkach :)