Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

o mnie.

Moja twarz mieści się w dwuch dłoniach
i często tam bywa.
Jestem pokrzywą w czekoladzie
całą podniesiesz mnie na małym palcu...
chciałabym gdzieś tu uwzględnić bombelki,
to chyba różne rodzaje żelki
a różne rodzaje żelki to moje fałszujące wdzięki
dzięki, że podarowałeś mi gwiazdkę z nieba
przepraszam... że zjadłam ją do chleba
nie mówiłeś, że nie jadalna
a ja jestem bez karna... i marna
zakochana w tym czymś białym, na co krzyczy ta Pani
i bardzo mała niczym jeden płatek białego szczęscia
nie mylić z białym szaleństwem
bo wbrew pozorom od zła trzymam się z daleka
choć przepływam przez wszystko jak rzeka
taka w gorach...
a oto i druga moja furia
wysoka paranoja, gdziem szczęśliwa z głową w chmurach
mamroczem, melodyjki... niesławnej piosenkaryjki.

rozbita na miliony zatrutych gwiazd, chcesz jedną

Dodano: 2007-11-18 18:38:36
Ten wiersz przeczytano 756 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Sylabotoniczny Klimat Obojętny Tematyka Świat
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »