Modlitwa

Składam ręce klękam do modlitwy
Nie wstydzę mówić się tego otwarcie
Drogi boże czy słyszysz te słowa
Choć tak często do Ciebie mówiłem
To ostatnio Cie zaniedbałem
Proszę wybacz mi tą zniewagę
Ty jako jedyny wiesz o mnie wszystko
Znasz każdy mój problem to co mnie dręczy
Wiesz też również jak dołuje mnie życie
Lecz na razie nie potrafię się zmienić
Nie mam powodów do uśmiechów
Ale ojcze nie jesteś zły
Wiele razy obiecałem poprawę
Znów pewnie się zawiodłeś

autor

Skromny600736

Napisany: 2012-10-28 Dodano: 2012-10-28 00:18:55

Ten wiersz przeczytano 491 razy

Oddanych głosów: 5

Rodzaj Bez rymów Klimat Ciepły Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie