Modlitwa motyla
mojemu kwiatuszkowi
Biała orchideo, mój cudowny kwiecie
jakież szczęście spotkać Cię pośród
zieleni,
tylko jednej mogę Cię zrównać kobiecie
co od wiosny kwitnie do późnej jesieni.
Jak niegdyś za bielą jej płatków
wzdychałem,
za deszczu kropelką z jej ust
przesoczystych,
tak dzisiaj Twój jestem myślami i
ciałem,
i wróżę przychylność w twych oczach
przejrzystych.
W poezji zapachów skąpany jak w słońcach
w zielonej pościeli, w beztroskim traw
śpiewie
żyć mógłbym tą chwilą i czekać bez końca
schnąc słodko z tęsknoty jak listek na
drzewie,
bo na dnie mej duszy ta chwila
najświętsza,
gdy mgiełki sukienka spoczywa na trawie,
a w płatków twych bieli zabłyśnie
kropelka
nektaru co zgasi pragnienie łaskawie.
Komentarze (10)
Myślę,że Twój "kwiatuszek" Autorze jest zadowolony z
takiej pięknej dedykacji,ja bym na jego miejscu
była.Orchidee też cudowne kwiaty,zatem i Adresatka
musi być wyjątkowa.
Piękny wiersz.
Z przyjemnością przeczytałam:)
Pozdrawiam serdecznie.
"gdy mgiełki sukienka upadnie na trawie," - "upadnie"
nie pasuje, może spoczywa? Pzdr
Taki wiersz jakby mi ktos napisal to chyba z miejsca
zaciagnelabym go pod oltarz:))
Szczesciara:)
Chociaż nie jestem tak bardzo dobrym znawcą miłości,a
raczej tylko ze swego doświadczenia- to muszę przyznać
że jest to bardzo ładny wiersz i piszesz
wspaniale,masz dobry gust,a to się liczy - brawo
ireczek..powodzenia
Chylę pokłon.Wiersz znakomity i dopracowany w kazdym
szczegole
Mozna czytac i czytac bez końca taki piekny ten wiersz
brawo
Ależ pięknie i romantycznie w wierszu:) ślicznie
opisane zwłaszcza, że za oknem szaruga.
Śliczny wiersz, taki romantyczny... Potrafisz pisać,
nie ma co!
naczytać się nie mogę :) ślicznie utrzymany klimat.
och, nie uschniesz z tęsknoty jak listek! adresatka na
pewno będzie pod wrażeniem :D
Jak pięknie i romantycznie. Brawo