Mógłbyś być teraz ze mną tu...
Wiersz dedykuje pewnej wyjątkowej osobie, która wniosła do mojego życia wiele ciepła, uśmiechu i miłych chwil...
Mógłbyś być moim Aniołem,
dzięki Tobie zamknęłabym swą dumę w
skrzyni.
To Ty mi pokazałeś,
że jestem zdolna proste gesty czynić.
Mógłbyś być moim sercem,
budzącym się ciągle wulkanem.
Gdy wszystko poza Nami
wydaje się być dławiącym pustkę oceanem.
Mógłbyś być moim dniem i nocą,
a także moim szczęśliwym zegarem.
Lecz czuję na sobie wciąż Twoje ciepło.
I innego czasu już nie trzeba mi wcale.
Mógłbyś być moją nadzieją,
światełkiem, wyznaczającym drogę w
tunelu...
Uśmiechem, który rozpromienia me życie.
Ciszą i spokojem...
Bo wiem, że ludzi takich jak Ty jest
niewielu.
Mógłbyś mi podarować każde z Twoich
pięknych marzeń i snów...
Mógłbyś...
Gdybyś był teraz ze mną tu...
Dzięki Tobie weszłam do krainy marzeń i uwierzyłam w moc skrzydeł nadziei... Dziękuję. :* :* :*
Komentarze (1)
Tyle ciepła i uczucia w tym wierszu. Spotkać kogoś,
kto nadaje na podobnych falach, pokrewną duszę - to
rzadkośc i szczęscie. Nawet jeśli zostaje potem
wspomnienie, to też swego rodzaju skarb.