W moich ramionach...
Dawno mnie tu nie było....witam wierszem....
W moich ramionach
Tak pragnę błądzić dziś ustami,
Po aksamicie twego ciała,
Zachłysnąć się, rozkoszy łzami,
Byś słodki nektar spijać dała.
Gra w nas namiętność, jak muzyka,
Nutami są upojne chwile,
W ten takt wciąż będę cie dotykał
Ty zapamiętasz jak pieściłem .
Tak rozpaliłaś żar w mych zmysłach,
Czuję płynący smak rozkoszy
Nic nie mów, by jak sen nie prysła,
Mocy tajemnej by nie spłoszyć.
Chcę wzruszyć cię czułością dłoni,
Palce zagubią się we włosach,
Sprawię, że nigdy nie zapomnisz,
Smak pocałunków tylko poznasz.
W moich ramionach będę chronił,
Byś w nich już smutku nie zaznała,
Bym ciebie czuł, gdy nie zabronisz,
Byś zawsze była … dla mnie cała .
21.10.2009
Komentarze (21)
Miło mi po 6 miesiącach znowu Ciebie czytać i robię to
z dużą przyjemnością.
Staraj się zachować na stałe obietnice i wyznanie
zapisane w tym wierszu.
No proszę -po przerwie i z takim napięciem:)Zmysłowy
erotyk w sam raz do pachnącej kawy:)
Nic dziwnego, że Ciebie nie było, skoro w ramionach
ona :)))
"Byś zawsze była.. dla mnie cała" zmysłowo działa na
wyobraźnie.
Delikatnie i zmysłowo..pięknie ..również witam choć
się nie znamy ...pozdrawiam :):):)