Mój Aniele
Wiersz ten był nagłym natchnieniem i natchnieniem niech pozostanie
-Witaj piękny przybyszu - powitałam Cię
-Witaj-odparłeś-Jestem Twym aniołem
-O piękny aniele mój po cóż jesteś tu
-Przybyłem aby Ci pomóc przybyłem by
znaleść Ci drogę
-Drogę do czego powiedz mi proszę
-Drogę do szczęścia trochę ukrytego
-Mów mój aniele a ja zamieniam się w
słuch
-Musisz wybrać jedną z dwóch dróg prawo lub
lewo
Wybrałam prawo a anioł rzekł tak
-To czego szukasz ukrytę jest
głęboko-odleciał
A ja siedząc na ziemi w ręku trzymając
nóż
znaczyłam ślady na ręcę patrząc jak spływa
krew
Zasnełam-Obudziłam się w niebie w białym
stroju
-Witaj w niebie ... wybrałaś źle nie dane
było Ci odejść
Spojrzałam zza chmur na własne martwe ciało
w trumnie
-Chcę wracać-krzyczałam widząc bliskich
łzy
Nagle ocknełam się to tylko sen lecz co noż
robi w mej ręce?
A obok mnie maleńkie srebrzystę piórko
kołysane podmuchami
-Dziękuję aniele-szepnełam i ruszyłam w dal
Chciałabym abyś ... był moją prawdziwą drogą życia

ArTi

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.