Mój (nasz?) świat
Drewniany stolik, dwa krzesła,
Zmieniają kolor jak kameleon.
Świeczki na baczność stoją,
Przeszłość zamknięta w słoiku.
Domem i tobą zapachniało,
Pobudzasz wszystkie zmysły.
W białej koszuli tańczysz jak Fred,
Pozwól bym była twoją Ginger.
O! Zaparowałeś okna! Lecz po co?
I tak poza tobą świata nie widzę.
autor
zocha
Dodano: 2021-03-09 14:51:14
Ten wiersz przeczytano 748 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Deszczowa piosenka".
Ciekawy wiersz.
Milosc potrafi zaslonic caly swiat...
Miłość potrafi zaślepić,
wtedy wszystko inne nie ma znaczenia. Wiersz skłania
do zadumy. Pozdrawiam serdecznie
Ładna puenta :)
Witaj na beju :)
Fajny romantyczny w ciepłym klimacie wiersz...ta
końcówka świetna...
pozdrawiam z podobaniem :)
Podoba mi się ten wiersz
bardzo fajny wiersz, szczególnie zakończenie.
Z pewnością będzie to miło spędzona chwila, która
pozostawi wspomnienia:)
Pozdrawiam.
Marek
Ładnie ciekawy
Jurek
Powiedzmy, że to jest debiut. I witaj na portalu. Jest
super.