Mój ogród
Czuć samotności czas jesieni,
Mroźne powietrze płuca rozsadza,
Upadły liść, co kolorem się mieni,
Noc...tak szybko dzień zdradza.
Żal za przeszłością duszą targa,
Drzewa szumią tak...tajemniczo,
Zapomniane kwiaty wiatr szarga,
Stare krzewy nie poddane nożycom.
Wydeptane pełne żalu aleje,
Zaśmiecone jak maleńki płytki staw,
Zapuszczone jak dziewicze knieje,
A na nich wędrowiec pełen obaw.
Noc zapada... nie ma ptaków trelu,
Pajęczych nici fruwają krosna,
Mój duszy ogród, jakich wielu,
Ale w moim nie zagości już wiosna.
Komentarze (23)
Bez uzasadnienia.Ja wiem ale pisac o tym nie bede.plus
Noc zapadła w ogrodzie? Słońce wstanie i uśmiech da
Pięknie oddana melancholia i chwilowy marazm, bo los
zawsze tajemnice swoją ma. Dobrze i pięknie w
wierszu. Dobre pióro.
Bardzo smutny świat opisujesz wierszem. Ale nie
zapominaj nigdy, że nawet największa chmura jest
mniejsza od pogodnego nieba.
Nie mów tak czy chcesz czy nie wiosna i tak Cię
dopadnie,bo po jesieni jest zima a po niej już tylko
wiosna :)
klimat jak najbardziej na tak, tym bardziej że każdy z
nas doświadcza samotnych dni.
nigdy nie mow nigdy ale przepieknie napisales albo
opisales nastroj samotnosci jaki czasami w zyciu nas
ogarnia - czasami jest o krok do smierci
plus+
Wiersz jest arymowany rymami prostymi nawet
nienajgorzej, tylko rytm robi fksum dyrdum (jak to
Dyzna mówił)
Tak bardzo mi się podoba, że słów mi brakło...Jednak
mimo smutku powiem Ci, że dusza kiełkuje w człowieku
cały czas, więc i u Ciebie odrodzi się w kolejnym
ogrodzie ...