Mój ukochany
Mój ukochany zasypia w rosie błękitnej
Zawsze gdy drża liście, szumi wiatr.
Mój ukochany mówi tak ślicznie,
że nieruchomieję jak przez magiczny czar
Mój ukochany przechadza się łąką
słyszę tylko dziki szmer.
Mój ukochany układa gwiazdy w okrąg, ze
śmiechem i płaczem nurząc się w czerń.
Mój ukochany ma oczka śliczne, usta jego
niczym lili pąk.
Mój ukochany jak kwiat młody kwitnie, jak
horyzont kolorowych łąk.
Mój ukochany zadumał sie w sobie,
czaruje spojrzeniem powieki mych snów.
Mojemu Kochanemu cichutko dziś powiem
ŚPIJ JUŻ, BO BEZPIECZNY JESTES TU.
:* śpij i śnij :* Tomuś
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.