Moja bogini ze snu
Jej piękne,nagie ciało otulone w aksamitnej
pościeli.
Leżące i kuszące moje zmysły do utraty
tchu.
Jak bogini milości szukająca swego
niewolnika.
Tak Ty kusisz mnie co noc aby z Toba
być.
To Ty ogarniasz mnie siłą,tak mocną co
pozwala żyć.
To Ty dajesz mi wiarę i nadzieję na lepsze
dni.
Twoje ciało rozpalone jak ogniki
gwiazd,wskazują mi drogę do podniet
rozkoszy Twych bram.
Twoje oczy tak błyszczące jak
najpiękniejszy diament.
Co kusi moje zmysły do utraty tchu.
Gdzie jesteś moja Pani ja wołam Cię
nocami.
Pozwól mi byc z Tobą do końca swych dni.
Dla osoby którą bardzo lubię za porady i nie tylko....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.