Moja modlitwa.
Bóg? Wyimaginowany przyjaciel.
Dlaczego mówią,że jesteś
Choć Ciebie nie ma,
Baranku boży ,który
Gładzisz nasze grzechy?
Dlaczego mówią,że
Strzeżesz od złego
Choć nie raz nie budzimy się,
Bo już nie ma nas,
I już nie ma ich.
Lecz świat nie staje się lepszy.
Nie słyszy nawet krzyku.
Co da śpiewanie,
Gdy potakujesz głową
Nie chcąc zrozumieć słów?
Aniele boży mój!
Dlaczego mnie nie stronisz,
Od niewrażliwych ludzi,
Dotykiem dłoni?
Strach sparaliżował moje ciało.
Nie chce już słuchać rozkazów.
Tak,jak Ty
Nie umiesz odczytać moich myśli
Z zachowania.
Duchu święty mój!
Ukaż się choć na chwilę.
Nie chcę być pustym słowem,
Jak ciało w mogile.
Komentarze (3)
Czasem można odnieść wrażenie, że Boga nie ma. Ale On
jest. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie go szukać. I jak to
robić ;)
Cisza odpowiada na modlitwy slowa choć serce głośno
woła.
Piękny i prawdziwy krzyk człowieka do milczącego
Boga...