Moja pierwsza dyskoteka i ...
Dla mojego kolegi.
Gdy poszłam na dyskotekę,
Zobaczyłam pewnego chłopca,
Od razu poprosił mnie do tańca,
A ja oczywiście zgodziłam się.
Tańczyliśmy aż się zmęczyliśmy,
Więc poszliśmy na górę,
Napić się ale on usiadł przy mnie,
Na ławce siedział a ja koło niego.
On siedział a ja położyłam nogi,
Oczywiście na jego nogi,
Moi koledzy zaczęli robić zdjęcia,
Nawet dałam mu buziaka w policzek.
Jak widzicie to nie są żarty,
Ja opisuje to naprawdę,
Wszystko może zdarzyć się naprawdę,
Tak samo jak moje.
Komentarze (3)
kajus mają racje za dużo błędów :):):):):):):)
bej schodzi na psy... Kajus ma racje... Prosze, nie
ranmy milosci, tak wspanialego uczucia, takim "czyms"
Za dużo błędów. Popraw bo...