Moja zazdrość
Zazdrość moja spływa z moich serc
Gorzkimi łzami
Jej nie ostudzisz
Płonie, to znów się tli,
Ale teraz ogarnęła pożarem
Las moich uczuć i
Duma moja nie pozwala mi
Stać bezczynnie i się przypatrywać
Jak ONA stoi
Niby bezczynnie przy Tobie
I Cię mami swoimi oczami
Miną swoją niewinną
Gniewu nie złagodzi.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.