Moje kochanie
Dla Ciebie...
Całuj mnie, całuj
bez pytania
jestem dziś pełna pożądania
jeszcze wczoraj mi się to nie śniło
przyjdź, i bądź moim szaławiłą.
Całuj mnie, całuj
dniem, i nocą
moje serce, ciało dygocą
ciepłym dotykiem Cię rozbiorę
w barwy miłości ubiorę.
Całuj mnie, całuj
tak bez końca
nie chcę widzieć dnia, ani słońca
niech cudna miłość nas zjednoczy
zatraćmy się w tej rozkoszy.
autor
koplida
Dodano: 2009-02-16 00:12:50
Ten wiersz przeczytano 866 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
:))+
Od tej strony Cię nie znałem, pięknie.
Co to znaczy ...być szaławiłą.? Ogólnie wiersz
cieply, rozdygotany uczuciami
Niech wiec caluje i nie przestaje :)) Glosuje i
pozdrawiam.
ach ta młodość płocha, jakże ona kocha, jakże ona
kocha...
kołyszące strofy - płyną tak naturalnie ...
Całuj mnie całuj bez końca - do utraty tchu - oj
bardzo mi się podoba, szczególnie ta lekkość i
delikatność w każdym calu.
Caluj ,caluj tak bez konca...ja tez tak
chce..pozdrawiam
to jeszcze nie eroyk(brakuje mu figlarności)rozmarzony
wiersz o miłoci:) pozdrawiam
erotyk z uczuciem, fajnie podany, podobają mi się
powtórzenia, trochę mniej rym rozbiorę-ubiorę, ale
całość zdecydowanie na tak
Miłość pięknie jest tutaj wyznana.Pozdrawiam
Według mnie to piękne wyznanie miłości.