Moje łzy a Twój uśmiech
Do W.L.
Czekając na wenę,
napiszę te słowa.
Czekając na szepty,
w dłoniach twarz skryję.
Strumień łez popłynie,
z bólem wewnętrznym.
Moich gestów słowa,
Moich myśli zamęt.
Ufając dziś Tobie...
Mącę mgłę przyszłości.
Skazuje Was wszystkich...
Twój szyderczy uśmiech
Utrata przyjaźni
której nie jesteś wart.
autor
melody_15
Dodano: 2007-05-29 07:56:49
Ten wiersz przeczytano 795 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.