Moje pożegnanie
Została tylko tęsknota...
i uschnięta róża w wazonie.
Odjechałeś...
Znów...
Bez słowa pożegnania.
Zabrałeś mi siebie.
Ukradłeś wszystko.
Lecz będę czekała.
Wiecznie...
Mam nadzieję, że spotkamy się w najbliższe święta Bożego Narodzenia...
autor
Little Red Rose
Dodano: 2006-09-23 13:23:38
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.