Moje Prawdziwe Imię
Moja dusza śpiewa-
Nieznana dotąd pieśń radości
Moje ciało tańczy-
Magiczne ruchy
Głos
z gardła się wyrywa-
Burza dźwięków
Uszy
wrażliwe na każdy ruch
szelest warg
wdech i wydech
Oczy-
promienie słońca
przenikającego w głąb
Ukojenie...
Narkotyczny trans...
Mam na imię MIŁOŚĆ. Lat 28. Jestem
uzależniona od uzależnienia. Nie ma dla
mnie ratunku.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.