Moje refleksje po meczu Polska-...

nie jestem kibicem, ale z podobaniem pozdrawiam;)

bardzo dziękuję wszystkim kibicom za komentarze

A przedryblowania widocznie teraz piłkarzy nie uczą bo
po co ? ;-)

A taki Patrick Schick trafił z połowy boiska...
egzekutor ? nie słyszałem o takiej pozycji piłkarskiej
ale wiem ,że dobry napastnik strzeli z każdej
odległości dogodnej do oddania strzału i poradzi sobie
z obroną , ilu kolegów Roberta z Bayernu strzela z
20-30 metrów a nasz musi dostać piłkę tak blisko,że o
mało nie wpadnie na bramkarza i dopiero strzela ... a
te jego karne : biegnie, zatrzymuje się na moment znów
biegnie i strzela a Ronaldo jednym martwym ciągiem
strzelił w przeciwny róg... Co do Niemców to jeszcze
się podniosą to zawsze byli twardziele. Reasumując
Robert to przereklamowany piłkarz.

@Gminny Poeta

Twoja analiza jest jak najbardziej prawidłowa i się z
nią zgadzam. Pozdrawiam

Maćku, Ronaldo bardzo często nie grywał w reprze, bo
nie chciał, i to on wybierał mecze kiedy grać chciał,
to po pierwsze, po drugie RL grał zawsze, jest
zupełnie innym typem piłkarza - egzekutorem i musi
dostać piłkę na polu karnym, wtedy strzeli.
Wymień mi teraz jednego piłkarza, oprócz Zielińskiego,
który potrafi przedryblować przeciwnika w sytuacji
jeden na jeden. Tylko jednego.
Czy oglądałeś wczoraj mecz Francja - Niemcy i
zauważyłeś, że to inna gra i inni piłkarze? Przepaść,
a przecież Niemcy wcale za dobrze nie zagrali. Nie
chciało im się?
Nasi piłkarze są zwyczajnie dużo słabsi, tak jak
tenisista Kacper Żuk jest 160 w ATP i jest dużo gorszy
od Djokowicza, a Magda Fręch od Igi Świątek.
Wartość naszej repry jest średnio niska w skali
Europy, a zakwalifikowanie się do ME jest sukcesem.
Oczekiwanie są nadmierne, stąd zawód.
Pozdrawiam

Ale pewnie nie zaprzeczysz Sławku,że co jakiś czas
objawiają się nowe talenty tylko nie wszyscy są
zauważani bo gdzie by ci taki działacz chodził na
mecze III albo IV ligi ?

Maćku coraz bardziej jestem skłonny zaśpiewać Nic się
nie stało. No bo co właściwie się stało? Piwo nie
wypite. Chipsy nie zjedzone pójdzie to jedynie na
zdrowie, a i nerwy też trzeba oszczędzać. W Polsce
jest najwięcej lekarzy moralistów i trenerów kadry bo
w sumie każdy wie najlepiej jak leczyć co sąsiad
zrobił złego i jak złożyć skład. To że zdarzy się taki
mecz jak ten z Niemcami to nie zasada a raczej
wyjątek. Skład pewnie można zmienić ale nie wmawiaj mi
że właściciele klubów zachodnich nie kupują
najlepszych piłkarzy. W kraju pozostaje jedynie
słabszy sort. Wystarczy kilka kontuzji które rozbiją
koncepcję trenera i okazuje się że nie ma ich kim
zastąpić. Trzeba przyznać że po prostu jesteśmy słabi
i należy się z tym pogodzić a jeśli czasami się zdarzy
lepszy mecz to trzeba się cieszyć. Pozdrawiam z plusem
za skłonienie do refleksji:))))

Witaj Maćku, serce by chciało bić brawo naszym, a tu
tylko płakanie pozostaje ale może następne
mistrzostwa?...Pozdrawiam Cię serdecznie Przyjacielu
:)

Też zawsze uważałam, że w reprezentacji im się po
prostu nie chce... Ech, szkoda, że zawsze tak samo się
kończy.

Pozdrawiam serdecznie :)

Marku,
porównaj jak dzisiaj zagrał Ronaldo - 2 gole dla
Portugalii bo gra tak samo dobrze w zagranicznych
klubach i swojego kraju
Lewy niech sobie gra do emerytury w Bundeslidze a
Polska zasługuje na nowy, mocny zespół bo samym
zmienianiem selekcjonerów sukcesów nie osiągniemy...
zresztą coraz więcej dziennikarzy sportowych
twierdzi,że większości naszych gwiazd z zagranicznych
lig nie chce się grać w reprezentacji a skoro tak to
wnioski nasuwają się same

Witaj Maćku,:)

Ciekawe są Twoje refleksje.

Lubię czasem rzucić okiem na mecz piłki nożnej.:)
Świetny przekaz wiersza,:)

Pozdrawiam serdecznie.:)

Nie oglądam. Wolę lekką atletykę. Tam jest dobrze :)

Maćku, Robert to strzelec, który musi dobić, a rzadko
kiedy sam coś wypracuje. Inni to przeciętni gracze,
tak samo jak Słowacy, którzy mieli więcej szczęścia.
Wczoraj jak jeden ze Szwedów nie strzelił bramki
Hiszpanom, to dziś już mu chcą kibice odebrać
obywatelstwo. Główny strzelec Juventusu - Morata, nie
strzelił wczoraj też Szwedom, a miał przed sobą tylko
bramkarza - nie trafił w bramkę. Czy nie uważasz, że
te reakcje po tym, jak ktoś krzywo kopnął, są zbyt
gwałtowne?
To jest nieprzewidywalny sport, gorzej zagrali,
przegrali, życie.
Dodam, że Państwo Polskie praktycznie sportu,
zwłaszcza młodzieży, nie finansuje, dopiero tych,
którzy mają jakąś klasę mistrzowską.
Natomiast argument, że Słowaków jest od na mniej jest
słaby, bo w takim razie mistrzami byliby Chińczycy i
Hindusi, których jest prawie 1.5 miliarda.
Pozdrawiam.

Nie wiem dlaczego po niedawnej zmianie trenera
liczyliśmy na to, że obecna drużyna będzie miała
szanse na większe sukcesy.
Najsmutniejsze i najgłupsze po zbyt szybkim powrocie
będzie wieszanie psów na drużynie i szukanie nowego
trenera. Na poprawę jakości gry trzeba dużo więcej
czasu by dobrze poznać zawodników i przygotować
właściwą koncepcję gry uzależnioną od ich
umiejętności. Moim skromnym zdaniem drużyna przy
obecnych możliwościach lepiej by grała bez Roberta niż
z nim. Jak jest dziesięciu średniej jakości a jeden
wybitny to im tylko przeszkadza. Podobnie jest ze
wstawianiem do składu "wojownika" Grzegorza
Krychowiaka i za bramkarza "pechowego" Wojtka
Szczęsnego. Przynoszą więcej szkody niż pożytku. Nie
mam na uwadze tylko ich ostatniego meczu. Mistrzostwa
Europy to nie koniec świata. Żeby ktoś mógł wygrać
ktoś musi przegrać. Wiem jedno, na pewno stać nas na
lepszą grę co być może w niedalekiej przyszłości
zobaczymy. Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia i
cieszenia się dobrymi wynikami naszych sportowców w
innych dziedzinach, już niedługo na Olimpiadzie w
Japonii :)