[ Moje wieczory ]
Powstrzymuję się od słów.A raczej od
kłamstw.Teraz mówię prawdę.Znów jestem
pijana i to nie własnymi myślami tylko
'jasne pełne 12,1 ekst. '
nie zapalę świeczek bo to one nabierają
kształu mojego strachu który drży
położę się spać (?)
położę się tak by nie zasnąć.
bo nie lubię się bać
tymbardziej kiedy nie jestem czujna.
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2008-04-05 00:09:18
Ten wiersz przeczytano 469 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.