***(moknę samotnie)
Z cyklu- (bez)senne refleksje
moknę samotnie w miejscu
gdzie słowa przybierają kształt
wrześniowych nocy
nieważne czy pamiętasz
one żyją bez względu
na nasze sentymenty
istniejemy wciąż
bardzo głęboko
a czas jest obojętny
choć wspomnienia robią się
coraz bardziej siwe i przerzedzone
to nic
jesteśmy
nie tu
autor
sisy89
Dodano: 2022-01-05 18:25:23
Ten wiersz przeczytano 1541 razy
Oddanych głosów: 59
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (45)
Ładnie
Pozdrawiam serdecznie:)
Głęboki wiersz.
Piękna melancholia.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dziękuję za odwiedziny i wszystkie komentarze
:)
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo o samotności poetycko...pozdrawiam ciepło
Bardzo ciekawy wiersz o samotności... Pozdrawiam
sisy89 :)
Melancholijnie i poetycko o samotności.
Niezwykłe wiersze tworzysz w czasie bezsennych nocy
:-)
Śliczna melancholia:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Piekny wiersz i to bardzo;)
ładne, delikatne
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj,
bywają takie smutne, wilgocią tchnące dni, wtedy
samotność szeroko otwiera drzwi.
Pozostają naszi wierni przyjaciele wspomnienia.
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie
Ładnie.
Pozdrawiam serdecznie