morderca
Spoglądając w szare, zamglone oczy,
Usta wygięte w niejasnym grymasie.
Nie pozna dziewczyny, którą kiedyś
spotkał,
Którą pokochał trochę nie po w czasie.
Ona mu powie kilka słów wrogich,
Może i przeklnie nieczułą duszę.
On jej rozerwie srebrną kulą serce,
I mruknie tylko "Robię to, co muszę".
autor
Panna Nienaganna
Dodano: 2006-12-14 12:25:43
Ten wiersz przeczytano 389 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.