Morsy
Morsy z wioseczki zwanej Przesieka,
kochały kąpać się w zimnych rzekach.
Tym potwierdzały,
pomysł swój śmiały,
że chłód zbawienny jest dla człowieka.
Morsy z wioseczki zwanej Przesieka,
kochały kąpać się w zimnych rzekach.
Tym potwierdzały,
pomysł swój śmiały,
że chłód zbawienny jest dla człowieka.
Komentarze (9)
Gratki za limeryk. :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Z Bolesławca jestem ...ja - Tadeusz.
Znany mors Tadzik ze wsi Przesieka,
kochał się kąpać w zimowych rzekach,
choć wtedy niczym żmija,
wciąż mu się w trąbkę zwija
bardzo istotny organ człowieka.
POzdrawiam z plusem:))))))
Dobry limeryk :) pozdrawiam
Morsowanie nie dla mnie,
pozdrawiam serdecznie:)
zimna woda zdrowia doda ja wolę ciepłą kąpiel.....
brrrr
Teraz już wiem, dlaczego kobiety żyją dłużej ;))
Wolę zimno, ubrana na cebulkę nie boję się mrozu,
upałów nie cierpię, chowam się cieniu przed piekącym
słońcem.
Miłego dnia :)
Sama nie wiem, ja zdecydowanie lepiej się czuję w
ciepełku :))
Fajny limeryk :) Pozdrowionka!