Morze grzechu
Chcę z tobą utonąć w morzu grzechu
zapatrzony w twoje jędrne piersi
po uszy zakochany głośnym śmiechu
zróbmy to teraz by stać się lepsi
chcę żebyś dziś ty była za kółkiem
ja wiernie za tobą pójdę gdzie
poprowadzisz
niech teraz pierwszą wiosny jaskółkę
zobaczysz już wiem że mnie nie zdradzisz
w morzu grzechu zawładniesz mną w pełni
w morzu grzechu utońmy nie bacząc na nic
w podróż z ciała do duszy twej głębi
bez zachamowań bez wstydu bez granic
utońmy tam dziś i zostańmy tam na zawsze
prośba ta będzie dla mnie rozkazem
nie mogę się powtrzymać gdy tak patrzę
choć już zupełnie inną drogę ci pokażę
Komentarze (18)
b.ładny
ciepło pozdrawiam :)
Pogodnych i radosnych, pełnych
miłości Świąt Wielkiej Nocy
dla Ciebie i Najbliższych.
Pozdrawiam serdecznie.
Rozmarzony i pełen miłości wiersz.Kto dziś tak potrafi
kochać?Chyba tylko ktoś, kto pisze tak pełne uczucia
wiersze.Pozdrawiam serdecznie:)
Podoba mi się.
Morze grzechu, bardzo wymowne.
Ladnie, Jaro, dawno Cie nie bylo i fajnie , ze jestes
:)
Wymownie.
Wkradł się błąd i literówka :)
Pozdrawiam :)
Wiersz pełen miłości.
Pozdrawiam:}
Ładnie jaro
Widać że zakochany
Pozdrawiam:-)
Miłosc nie jest grzechem Smutne by ło życie bez
miłosci
Pozdrawiam serdecznie :)
Ach, ta miłość,
cóż by bez niej było?
Pozdrawiam!
kochać to nie grzech, grzech
nie kochać
Pozdrawiam serdecznie
Urzekający wiersz, bardzo przyjemny i wciągający :)
Pozdrawiam +++
dręczy nie pytanie: dlaczego grzechu? Miłość nie jest
grzechem.
Warto się w niej zatracić Jarku
Pozdrawiam.