Most nadziei
Przyjdę do ciebie razem z wiosną,
tęskne czekania już mi zbrzydły.
Na drzewach młode listki rosną
a miłość nam przypina skrzydła.
Spotkajmy się na nowym moście,
który od dzisiaj drogę skróci.
Pozwolisz, będę częstym gościem,
nadzieja z marzeniami wrócą.
Przybędę dzisiaj tuż po zmroku,
trzymając w ręku tulipany.
Gwiazdy nam dotrzymają kroku
i srebrny księżyc niewyspany.
Przyniosę także drżące serce,
usłyszysz, będzie mocno biło.
Wybacz, nie mogę czekać dłużej,
w ciszy ci wyznam miłość.
Komentarze (14)
:) (przy końcu tylko brakuje mi sylab, ale to może cel
zamierzony) ciepło i romantycznie eh....
Kocham...jak to łatwo powiedzieć...wiersz naprawdę
ciepły i romantyczny.
Święta tuż,tuż więc wsiadaj do pociągu. Wiersz
motywujący do działania. Miłości dodaj skrzydeł :)
ladny wiosenny pelen nadziei wiersz
każdy kto kocha i pragnie miłości - buduje taki most
łącząc dwa serca
Nie trzeba być bogaczem
by ofiarować coś cennego,podaruj kropelkę miłości i w
sercu słoneczną radość.
Nie trzeba być bogaczem
by ofiarować coś cennego,podaruj kropelkę miłości i w
sercu słoneczną radość.
Rześka atmosfera wiersza;)
No widzisz. I śmiało do przodu. Pozdrawiam serdecznie.
Jurek
Wszystko mi się tutaj podoba, najbardziej niewyspany
księżyc i tulipany i drżące serce - szczęśliwa ta
wybranka:)Pozdrawiam ciepło
Oooooooooooo jak pięknie,jak ciepło,jak czule.
Drżące serce i tulipany!
Witaj Ryszardzie - ciekawy wiersz i oby most nadziei
wytrzymał taką dawkę miłości i daj na swoje serce
baczenie, pozdrawiam
Wreszcie jesteś:)Cudowny wiersz wróbelku!+++
jak zwykle z zachwytem :-)) sliczny pozdrawiam