[ Mow do mnie szeptem ]
-- ....dedykacja dla mojego meza, Mirka
Mow do nie szeptem,
jak najciszej, cicho,
zeby nikt nas nie slyszal,
szczegolnie to licho,
co posluchuje,
co nadstawia uszy,
myslac,
ze czegos sie dowie,
czastke zycia ruszy.
Mow do mnie szeptem,
slodko do ucha,
slyszysz,
jak tuz obok
brzeczy mala mucha,
tylko ona jest swiadkiem
szeptania naszego,
mow do mnie szeptem,
powiedz cos milego....
autor
Olenkamajka
Dodano: 2007-01-30 08:08:05
Ten wiersz przeczytano 1300 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.