Mówiła tak:
Miałam napisać to, co ty -
napisać miałam.
I choć daleki jesteś mi,
niejedne rzeki trzeba przejść,
to będę tu czekała.
Miałam,...no miałam nic nie mówić,
że ciebie lubić się zgadzałam,
a ty mi zawróciłeś...
nogami świat do góry,
a w głowie, z beztułowiem,
tuż przy samym gruncie...
...chmury.
W tych chmurach się trzepoczę
niczym jaskółka w nocy,
albo jak sowa na promienie wystawiona.
Tak wiem, że jesteś dla mnie,
być może ja dla ciebie,
ale raczej, nie inaczej,
to świata nie przekona.
Dwa światy mamy swoje
i trzeci nasz od zawsze,
lecz on nie starczy nam...
za siły sprawcze.
Pomyślmy o kochaniu,
jak o tunelach zdarzeń,
że zawsze jest możliwość,
to taka osobliwość,...
że jednak się odważę
kiedyś.
Komentarze (11)
Cudny - u mężczyzny tak misterne studium kobiecości to
rzadkość ;) Pozdrawiam serdecznie :)
:)
Bardzo dziękuję Wszystkim za cztanie
Pięknie o nadziei,
pozdrawiam serdecznie:)
Peel czyli strasznie płochliwy...
Pozdrawiam :)
" Kiedyś;" to może być o wiele za późno. To tak
odnośnie puenty, natomiast wiersz czytam z
przyjemnością.
Pozdrawiam.
Po co odkladac na kiedys - zycie za krotkie na
czekanie. Milego weekendu :)
kiedyś- może być za późno.
Jest nadzieja w puencie :)
Dobranoc Wszystkim
Dlaczego taki smutny, chociaż refleksyjny, więc żeby
Cię jakoś wyrwać z tego nastroju (może pomoże?)
powtórzę to, co wczoraj napisałam pod wierszem "Bez
kartki..." - /Tylko Ty potrafisz tak pięknie pisać o
miłości w brązach./
O innych komentarzach nawet nie wspomnę, ale wszystkie
były piękne.
W ostatnie słowo puenty nie wnikam, bo nie rozumiem.
Uśmiechnij się, Goldenie - dobrej nocy :)