Mówisz, że Wiosna?
Mówisz miła, że to wiosna?
Cieplej na duchu i w sercu też.
Zima ze smutkiem sobie poszła,
Jaśniejszy życia przyszedł dzień.
Mówisz, że ptaki wyżej latają?
Kwiaty swe pąki puszczają już.
Prognozy lepsze jakoś nadają,
Lecz za oknami ciągle mróz.
Mówisz mi miła, że już ciepło?
Jakoś lekko ubrałaś się dziś,
Śnieg stopniał, ziemia wymiękła,
A Ja Ci mówię-zima wróci tuż.
Jeszcze tak długo czekać nam będzie,
Szafa nie schudnie z ubrań zimowych,
Choć wewnątrz czujesz się już cieplej,
To na mrozy bądż nadal gotowa.
I choćby słońcem mocniej przygrzało,
Ubranko lekkie założysz swe,
Na mrożną zimę się przygotuj,
Ona jeszcze dziś dopadnie Cię
Komentarze (15)
ciekawie .. z zimą i wiosna w sercu .., coś tak jak i
u mnie ... wiersz miło się czyta ))
Intencje dobre, ale wykonanie nienajlepsze. Rymy
podejrzane i problemy z rytmem.
Zima także ma uroku wiele...
Prawie tyle, co Twój wiersz....
Z nim i w śniegu jest weselej...
Nim niech pada wiosną deszcz
Mogę się podpisać pod tym wierszem na plusik .
Dopracowany bardzo ładny wiersz. Podroczyłeś się z
miła z niepewnością uczuć i wyszło to znakomicie .
Nie strasz swej miłej powrotem zimy, jeszcze pomyśli,
że chłodem serca wieje a wtedy kto inny ją ogrzeje.
Chciała dusza do raju...Zima jeszcze nie powiedziała
ostatniego słowa - widać jednak jak bardzo wszyscy
czekają na lato.Ja też,ale gdy troszkę wymrozi to
mniej różnego robactwa będzie nas latem gnębiło. Dobra
to kompozycja,ale we dwoje znacznie
raźniej...pozdrowienia...
W ładny sposób i ciekawy napisany wiersz..Lekko i miło
się go czyta...
milusi wierszyk aż wiosnę poczulam :)uwielbiam wiosne
mam urodzinki w dzien wiosny:)chociaż jak piszesz zima
jeszcze wróci to ja już na nią czekam.
Ładnie to co dookoła ująłeś w słowa... Wiosna. Nie
strasz swej Miłej, nie strasz mnie Zimą, chyba, że
chcesz by pąki radości opadły?
to skierowanie słów do kobiety"miła ma" w formie
pytania bardzo mi sie spodobało, jak i wiersz Twój:)
noo, bo śliczną wiosnę tej zimy mamy.. mnie w twoim
wierszu urzekły te "wyżej latające ptaki" :)
jak mniemam pory roku przeplatają się ze stanem naszej
duszy, dobrze być przygotowanym na wszystko...we dwoje
raźniej znieść i przesilenie i nagłe powroty zimna,
burze i upały...
Wiosna w secu,to tez czuje sie jej zapach
wkolo.Cieply,ladny wiersz.
Dopadnie Cie, mniam brzmi bardzo apetycznie,
pozdrawiam wiosennie:)
hmm.. daje do myślenia i ładnie , tak lekko napisany