My czy M/Y
Dla Gosi
Już mi przestaje na tym zależeć,
żeby na Tobie móc znowu leżeć,
żeby znowu właśnie z Tobą chcieć,
żeby znowu właśnie z Tobą wspólne szczęście
mieć.
Nie jesteś już mi bliska jak kiedyś,
bo kiedyś poszłabyś za mną wszędzie,
a teraz już nic z tego nie będzie,
bo przestałaś mnie kochać Kochanie
i nie raz nazwałaś mnie draniem.
Gorszych słów nawet używałaś
i nie brałaś pod uwagę moich uczuć,
bo sam przecież jestem nieczuły.
Jak zwykle śpisz sama,
a ja spędzę ten czas samotnie do rana
i Tobie to pasuje, wiesz?
Bo nigdy nie przychodzisz i nie szukasz
mnie.
Nic dla Ciebie nie znaczę już,
po Twoim uczuciu do mnie pozostał tylko
kurz,
który mocno zalega i przeszkadza.
Czułości, namiętność i sex,
to wszystko tak jak ty jest już ex.
Mimo wszystko jak śpisz staram się
przytulić
i chociaż wtedy z Tobą żyć, razem śnić,
a wypalanie uczucia i tak dalej
postępuje,
bo Tobie mnie już nie brakuje.
Wiem, że wina we mnie leży,
ale ile bym nie zmówił pacierzy,
Twoje chęci też są potrzebne,
ale błędne jest Twoje postępowanie
i od nowa codzienne mnie karanie
za błędy w przeszłości.
Dlaczego złość nie przeszła jeszcze Ci?
I mi to mówisz i mi to przypominasz,
kiedy tylko okazję masz ku temu,
a może zapomnieć chciej
i miej odrobinę pokory,
bo w Twojej głowie też wiją się jakieś
zmory.
Komentarze (1)
wiem co czujesz .. współczuje mam nadzieję, że
wszystko ułoży się po Twojej myśli tego Ci życzę + :)