My kobiety-kusicielki

Piękne oczy, w których widać błękit nieba,
spojrzenie pełne tajemnic, gdy patrzy, wie czego Jej trzeba.
Usta zmysłowe, doprowadzające do szału,
sprytnie kusi, udając, że nie ma złego zamiaru.
Włosy długie, rozwiane przez wiatr,
gładzi je, rozrzuca na ramiona, traktuje jak skarb.
Piersi kuszą, jakby rządały dotyku,
zmuszają niby nie chcący, byś spoglądał na nie bez liku.
Smukłe ramiona, delikatna skóra,
jest gorąco,a w Twojej głowie mętlik, czarna dziura.
Idąc, Jej biodra na wietrze falują,
Ją to bawi, ale wie, że Ciebie krępują.
Piękne nogi, śmiało stawiające kroki,
patrzysz na nie i nagle odpływasz w obłoki.
Jej ubranie przylegające do ciała,
kusi, zachwyca, czyżby tego Ona chciała?
W Jej słowach nie słyszysz nic szczególnego,
ale w Jej wyglądzie dostrzegasz coś intygującego.
Czy to Twoja wyobraźnia? Czy to Ona flirtuje?
Może tylko tak się wydaje, albo Ona tego oczekuje.
Tracisz zmysły, z lekka Cię krępuje,
ciśnienie rośnie, w głowie Ci wiruje...
Poznajecie to faceci kochani?
Tak, to nasze metody... tak jesteście zdobywani.

autor

Karolina bogucia.pl

Napisany: 2007-05-09 Dodano: 2007-05-09 20:53:24

Ten wiersz przeczytano 711 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie