Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na bogato


Słońce wnika za horyzont
nad Bałtykiem, stopy liżąc
rozbawionym nuworyszom,
którzy będą, gardząc ciszą,
celebrować swe bogactwo
przy basenie i na jachcie.

Szampan leje się litrami,
zagryzany truskawkami.
Wieczór pławi się w luksusie,
jest frittata, kawior, trufle.

- Hej, Arturo, jutro gramy
koncert disco, czadu damy!
Niech szaleje mały, duży,
w rytm genialnej naszej muzy!
- Antek! Szykuj limuzynę,
trza zajechać w wielkim stylu!

Nieprzeciętna trwa zabawa,
każdy szyku pragnie zadać.
Skrzą łańcuchy szczerozłote,
blask brylantów igra z morzem.

Zapalają się lampiony,
trwa bal dziki, bal szalony.
Jacht bajecznie lśni na wodzie,
budząc zachwyt o zachodzie.
Służba zwija się w pałacu,
wszak gospodarz dobrze płaci.

Niechaj całe wie Pomorze,
ile szmalu wydać może,
ten co kiedyś nic nie znacząc,
liczył grosz o sławie marząc.

Dziś już może forsą szastać.
- Hajs potęgą jest i basta!
Wszystko błyszczy, lśni, zachwyca,
pęka z dumy celebryta.
Tylko wciąż pojęcia nie ma,
skąd ta słoma się tu wzięła.


autor

fatamorgana7

Dodano: 2019-06-01 16:21:34
Ten wiersz przeczytano 2222 razy
Oddanych głosów: 67
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (78)

karl karl

Super
Pozdrawiam serdecznie

M.N. M.N.

Świetna satyra Małgosiu, wielu jest dziś takich
nowobogackich którym słoma z butów wystaje...
Pozdrawiam serdecznie :)

krzemanka krzemanka

:)) Chyba zazdroszczę kokocie diamentu.
Miłego wieczoru:)

Maria Sikorska Maria Sikorska

fajnie tutaj
ale...jeden wers niepotrzebnie zaburza rytm,
mianowicie
Dziś ponad przeciętność wzrasta,//
ja bym pokombinowała, np.
Dziś przeciętność/potem coś tam na dwie sylaby i
"wzrasta"/

Maria Polak (Maryla) Maria Polak (Maryla)

"Wszystko błyszczy lśni, zachwyca,
pęka z dumy celebryta,
tylko wciąż pojęcia nie ma,
skąd ta słoma się tu wzięła"
Celebryta zasadniczo nie musi nic robić – musi
po prostu być... i dać się fotografować. Czasem
trochę sprowokować, czasem coś pokazać... I trudno
powiedzieć, że wyrasta ponad przeciętność, choć cała
rzesza fanów chce go tak postrzegać.
Bardzo ciekawy i mądry wiersz.
Serdecznie pozdrawiam :)

@Najka@ @Najka@

Szpan,szpan jeszcze raz szpan nowobogackich gdzie
słoma z butów wystaje...trafna satyra.Pozdrawiam
serdecznie.

mariat mariat

ale mi chodzi o zapis, o tę niepotrzebną spację!!!!
tutaj =
"którzy będą , gardząc ciszą,"
ma być tak:
którzy będą, gardząc ciszą,

i o tym wszystkim bejowiczom AS zrobił wykład - spójrz
pod 26.05 na jego stronkę, ja nie kwestionowałam
obecności przecinka, tylko niedbałość w jego zapisie.

jastrz jastrz

Jest to prawidłowość dziejowa. Pierwsze pokolenie
bogatych to chamskie nuworysze, a może nawet i
złodzieje. Ale już ich prawnuki będą nobliwymi ludźmi
o wysokiej kulturze...

marcepani marcepani

- nasi królowie życia :)

niezgodna niezgodna

...ironia na 102%; pozdrawiam Małgosiu:))

fatamorgana7 fatamorgana7

Mariat- wiem, że chciałaś dobrze, ale ja jestem pewna,
że mam poprawnie wstawione przecinki. Co jak co, ale
interpunkcja to raczej moja mocna strona :) "Gardząc
ciszą" to wtrącenie, dlatego jest wyodrębnione w
zdaniu przecinkami :)
Pozdrawiam serdecznie :)

fatamorgana7 fatamorgana7

Bereniko, Falkon, tak właśnie jest. Dziękuję za głos w
sprawie :)
Pozdrawiam :)

dodzio dodzio

co do treści pełna zgoda
pozdrawiam

anna anna

Niektórzy żyją na pokaz...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »