Na jednym oddechu
Jeśli chcesz oddać głos koniecznie automatycznie daj komentarz, chociaż o treści +. Możesz też nie głosować, a zostawić komentarz lub przejść dalej bez echa.
"Na jednym oddechu".
03.04.2023r. poniedziałek 22:57:00
Na jednym oddechu
Te jedenaście dni poza domem minęło.
To nie żarcik,
Ale działo się dużo.
W poniedziałek, wtorek, środę (jako
kolację),
Czwartek i połowę w sobotę
Gotowałem obiady.
Dla mej przyszłej żony.
Moje przepisy, moja inwencja twórcza
I ponoć były dobre, smaczne.
Dużo innych rzeczy robiłem,
Ale nie chocidz o to by się chwalić.
Dziś po powrocie dużo ogarniania,
Telefonowania,
Jutro także plus sprzątanie w domu.
Ona, ma ukochana przyjedzie na czas
świąt.
Porządek mam, ale idealnie musi być.
To czyste okno 16 marca myte umyję
ponownie.
Zima na przemiennie wciąż atakuje.
Słońce świeci, upalnie,
Serio marynarka sama,
A kolejnego dnia znów zimowa kurtka
I zwariować idzie.
Pociągiem jechałem
I miejscami duże ilości śniegu
widziałem.
Gest życzliwości,
Zapach Miłości.
Teściów poznałem.
Jest fajnie, a będzie jeszcze lepiej.
Tak miło.
Komentarze (4)
Niechaj będzie jak najlepiej i wiele szczęścia:)
Pozdrawiam
zabiegany jesteś. i szczęśliwy.
Romantycznie.
Pozdrawiam serdecznie:)))
plus zostawiam z podobaniem:)