Na nowo nauczę się kochać
Słońce nadal milczy zimnym promieniem,
każdego ranka wkradając się przez okno
budzi do życia pełnego szarej
samotności,
nie przestając dawać nadziei na
szczęście.
Do tak niedawna radość wypełniała twarz,
szum anielskich słów kołysał do snu.
Morską falą płynęłam do swego raju
i tonęłam w upragnionych marzeniach.
Dzisiaj zapomniałam o kolorowych
ogrodach,
gdzie wolni jak ptak budowaliśmy miłość.
Zapach kwiatów otulał nas wspólną
chwilą,
by pozwolić zapisać nam wspomnienia.
Proszą weź mnie w swoje silne ramiona
i wspólnie ze mną pomóż rozbić ten lód
polany na serce z naszym rozstaniem,
który tłumi we mnie każde uczucie.
Ciszą wywołam wygnane niegdyś myśli,
spróbuję dać krok w ciepło Twej
bliskości,
tylko bądz przy mnie przez cały czas,
a z pierwszym przebiśniegem - pokocham.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.