Na nowo- słowo
Przepraszam, krótko-długie słowo,
złożone z miliona krzywd,
na każdą literę przypada ich tysiące-
małych i większych.
Mówione bezwiednie- opada na dno serca,
mówione prawdziwie, jak gumka myszka
wymazuje.
Przepraszam czasem jest kluczem-
rozwiązaniem zagadki,
przemyka się na palcach obok naszej
miłości.
Przepraszam to chwila, kiedy ja i Ty,
niezależnie do kogo to słowo należy,
łączymy się z sobą
w odwiecznej chęci przyznania się do
winy
i wybaczenia.
Mógłbym wiele o nim napisać,
jeszcze więcej powiedzieć
i tak sobie myślę, że...
przepraszam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.