Na pożegnanie
Na pożegnanie powiem mój drogi Że trzeba umieć powiedzieć dość
Muszę wypłakać Cię z mej pamięci
Łez mi nie braknie
Wypłukać z marzeń, gdzie chyba święci
Cię umieścili tam na dnie
Osuszyć wspomnienia z Twojego uśmiechu
Wyjałowić rozmowy do zera
I żyć z daleka od Twego oddechu
Samotnie - dokładnie jak teraz
Zgasić tęsknotę pustą zadumą
Gdy jeszcze nie jest za późno
Gdziekolwiek byleś nie sięgam pamięcią
I wzrokiem nie szukam na próżno
Lecz pomnij mój drogi, pomnij mój miły
Gdy w sercu Cię dopadł żal
Że jeszcze mam w sobie dość siły
Gdy zechcesz iść ze mną w dal
Komentarze (3)
wypłakać,wypłukać,osuszyć-ciekawie to napisałaś-głowa
do góry do przodu...
Jezeli sie decydujesz isc przez zycie bez niego, to
juz nie zmieniaj zdanie, zacznij od nowa.
Zycze powodzenia. Ladny wiersz..
Czasem nie warto wracać. Trzeba podnieść głowę i iść
dalej zostawiając przeszłość za sobą:)