Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na przekór


Zmęczony czas przygląda się młodej dziewczynie.
Z jej ciała wyrasta jabłoń o owocach nabrzmiałych sokiem życia.
Jesień, zawsze przedwczesna, strąca je na pożółkłą trawę.
O poranku lukruje liście siwą szadzią.

Apetyczne staje się niejadalne.

Przez zaciągnięte zasłony sączy się jedynie światło latarni,
ale w głowie defilada spojrzeń, dziesiątki par oczu.
Bezceremonialność i dyskryminacja.
Jedna pora roku - zapętlona jesień życia.

Witalne staje się apatyczne.

Jaki termin ważności ma kobiecość?
Dokąd sięga męskość?

Czas mnoży kanty i wyboje.
Nie leczy ran.
Nie obiecuje.

Dziewczynie w głowie krzewi się wiosna.
Na przekór i niefrasobliwie.

Nierealne staje się możliwe.

NUNa

autor

góra

Dodano: 2022-07-06 22:36:26
Ten wiersz przeczytano 1308 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Annna2 Annna2

Marzenia takie są- z nierealnych- realnymi stają się.
One nie mają barier i ram.

szadunka szadunka

Bardzo piękny wiersz o dojrzewaniu do jesieni życia.
Jeśli wiosna w duszy to - "Nierealne staje się
możliwe."
Pozdrawiam serdecznie i życzę uśmiechniętego dnia :)

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

A mnie w głowie zakrzewiło się uznanie dla autorki za
poetyczność wiersza. :)

Kazimierz Surzyn Kazimierz Surzyn

Refleksja zatrzymuje do przemyśleń nad życiem, jego
wartościami i przemijaniem, pozdrawiam ciepło.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »