Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Na spotkanie

XXVII Cykl - Bielą okryty



wydłużona cierpliwość
spowalnia czas oczekiwania
kroplami ze statywu spływa
aby wzmocnić czynności życia
w milczeniu patrzy
na zamknięty bezkres
odizolowany przemierza
pustki w odcieniu bieli

krok po kroku
powoli bezszelestnie
podąża w stronę
gdzie zanika rzeczywistość

usiadł na chwilę
zmęczony aby odpocząć
obok strachu
kiedy odpocznie
podąży tam
gdzie oczekiwany




04.07 - 05.07.2007.

autor

kazap

Dodano: 2012-03-12 09:23:15
Ten wiersz przeczytano 972 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Na spotkanie z przeznaczeniem:) Nadrabiam zaległości w
czytaniu i ja na chwilę musiałam odpocząć:)

G72A G72A

Bywamy sami, bywamy samotni, naszym udziałem bywa
tęsknota. Jednak już te odczucia potrafią przypominać,
że są ich lustrzane odbbicia - "po drugiej stronie
lustra" czasem tam jest rzeczywistość, tylko czasem
zapominamy co nią bywa, skąd przyszliśmy, kim
jesteśmy... Pozdrawiam serdecznie

kazap kazap

Kilka słów wyjaśnień - biel - pobyt w szpitalu, powrót
z drugiej strony na zielonej sali - do czasu
rzeczywistego - do najbliższych

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

nie rozumiem pierwszej zwrotki, czytam i czytam, ale
gdzieś mi się wymyka... może za tępa jestem. Koniec
jest o Bogu? taki mi się nasuwa Niepokonany Optymisto.
Fajnie by było gdyby Twoje słowa mogły być prorocze :)

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

"krok po kroku " podążamy... wiersz wzbudza do
refleksji. Cieplutko pozdrawiam

MAGNOLIA MAGNOLIA

....Życie tak mija jak jedna chwila
a czasem radość je tylko umila,
miej Go więc tyle, ile pragniesz...

mmama mmama

Spotkania mają wiele dróg i odcieni treść tego
wiersza nam to uzmysławia
warto przeczytać
p o z d r a w i a m

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

I po co było tak straszyć biedną siabę, co? Nawet
zapomniała napisać, że przepięknie przecudny, ledwie
te krzyżyki postawiła.

globus globus

W pewnych momentach są takie stany, kiedy choroba
jest przewlekła bywają często. Takie odczucia
sam przeżywam może się mylę, może to tylko ja tak
mam... +)

aranek aranek

Taki stan ducha przedstawiłeś, jaki kiedyś znałam
osobiście-pustki w odcieniu bieli.Może się mylę bo
każdy bierze sobie z wiersza to co jest mu bliskie,
ale zobrazowałeś /świetnie zresztą/stan zawieszenia,
chwilowego oderwania od rzeczywistości od życia.
Interesujący wiersz:)Pozdrawiam

Ginsana Ginsana

hmmm...ja raczej smutek poczułam...

siaba siaba

Tak się przestraszyłam,ale to przecież wiersz sprzed
pięciu lat:)Pozdrawiam serdecznie Karolu!+++

Kornatka Kornatka

Mi się skojarzył z zamknięciem, jakimś ograniczeniem z
którego trudno się wydostać.
Jakby z chęcią uwolnienia się.
Pozdrawiam:)

blondynka8 blondynka8

Iść w stronę światła? Aż się boję troszkę...Pozdrawiam
Karolku serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »