Na szczycie...
Na wielkiej góry szczycie
Wpatrzona w błękit stoję
Jak wielki obszar świata
Źrenice widzą moje
Gdzie spojrzę świat szeroki
I wolna przestrzeń woła
Doliny skały rzeki
I niezmierzone morza
Na szczycie wielkiej góry
Pod promieniami słońca
Mniej szarpie ludzkie serce
Tęsknota szalejąca
Dusza szybuje w górę
I bliżej jej do Boga
Nie ciągnie serca w dół
Ponura ziemska droga
Na szczycie wielkiej góry
Jak lichym się wydaje
Ten świat co pod stopami
Te wioski chaty gaje
Jakie to wszystko małe
Jak teraz obce myśli
Która wzlatując w niebo
Szeroki kręgi kreśli
Na szczycie wielkiej góry
Duch z pętów się wyzwala
I przędzę marzeń snuje
Od ziemskiej nędzy z dala
Czuje się cząstką Boga
Tęskni do niebios kraju
Komentarze (1)
cudowny!!
pozdrawiam :)))