Na zdrowie

@bo mini :-) jakoś podobają mi się tytuły z małej, ale
jak Ty bo mini mówisz, że jak zaczyna się wiersz z
Wielkiej to i tytuł tak samo, to się zastosuję, bo
znasz się lepiej 100x ode mnie :-) dziękuję ;-)

rozumiem, teraz czekam na inną bajkę:)) może tytuł też
z wielkiej, skoro wiersz zaczynasz wielką?

@nureczko :-) "Pan leje
i mnie na robaka trutkę." hmmm... chodziło o to, że
ten co zalewa robaka i mnie polewa wódkę, czyli na
robaka trutkę, no bo tequila np. to na robaka trutka,
bo tam robak pływa ;-)

@bo mini :-) dziękuję :-) przecinki uzupełniłam, a
jeśli chodzi o "Pan leje
i mnie na robaka trutkę." hmmm... chodziło o to, że
ten co zalewa robaka i mnie polewa wódkę, czyli na
robaka trutkę, no bo tequila np. to na robaka trutka,
bo tam robak pływa, gdyby polewał na mnie to musiałby
być to szampan, a to już inna bajka ;-) pozdrawiam i
dziękuję :-)

ha ha ha zalałam robaczka :))super wiersz pozdrawiam
serdecznie:))dziękuję za wizytę u mnie :))

No to pod robaczka - i jemu się należy!
Nie do końca rozumiem przedostatnią częśc, ale to może
zacmienie alkoholowe ;)
Pozdrawiam noworocznie i z toastem :)

koniec świata - robak zalewa robala :)) sprytnie to
wymyśliłaś, DoroteK:)

dałabym przecinek po /łapał, wódkę/; /leje i mnie
na.../, czy leje i na mnie? :)

Na zdrowie! przez cały rok:)

A więć, na zdrowie! Pozwól że uczczę to wodą mineralną
(od nowego roku nie pije, takie postanowienie) :)
Wszystkiego dobrego.

Wywołałaś uśmiech:) Miło było przeczytać. Pozdrawiam:)

No to na zdrowie Dorotko. Miło, ze jesteś. Pozdrawiam

:)
pozdrawiam

Wesoły wierszyk tylko uważaj na tego robaka i
zalewanie jego.
Pozdrawiam ciepło:)

A może po prostu ów pan chciał rybkę złowić na robaka
:))

Witaj Dorotko na wesoło u Ciebie, dlatego życzę całego
Roku uśmiechniętego i zdrowego:)

:))