Nad jeziorami
Lipcowe lato
Deszczem pokropione
Ukryło się pod liści
Parasolem
Schłodzone powiewem
Szalonego wiatru
Okryło się
Sweterkiem lasu
A fale mkną
Po tym jeziorze
Sitowie trzeszczy
Nad brzegami
Tatarak skłania się
Ku wodzie
Potrząsa baziowymi
Maczugami
Kaczki schroniły się
W sitowiu
Pomiędzy rzęsą
I liściami
I nie ma nawet
Już komarów
Ważki i muszki
Odleciały
I zimne lato
Wciąż króluje
Nad przepięknymi
Jeziorami
autor

Stokrotkaj

Dodano: 2005-07-27 14:44:53
Ten wiersz przeczytano 530 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.