nadwrażliwa
jak wesoła kura w rosole
smutno puszczająca ślepe oczko
[bo na kurzą ślepotę lekarstwa nie
wymyślono]
jak kot
na dachu świata
[chociaż nie dachowiec]
jak burza
na oceanie przez
smutnych geografów
spokojnym nazwanym
tak i ja rozpadająca się na
kawałki kawałeczki
chora na nadwrażliwość
pasuję do świata
pieniędzy
komercji i
pseudo - miłości
autor
wuwulinka
Dodano: 2009-01-31 18:40:16
Ten wiersz przeczytano 494 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
dwie pierwsze zwrotki świetne-rozbawiona pozdr.