Nadzieja, ...
***
to ona powinna zaczynać nasze życie
od świtu po sam mrok
odkrywać nasze myśli...
To ona kończy i zaczyna każde słowo
gdy patrzę na ciebie...
A ty udajesz ze nie słyszysz
To ona wciąż mi szepce
„może być lepiej”
pełna obłudy zapominam
że to jest moja właśnie
nadzieja...
autor
soll
Dodano: 2006-08-23 00:36:12
Ten wiersz przeczytano 467 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.