najgorsi z najgorszych
na rozstaju dróg spotkały się dwa
wampiry
nie jest to dla nich miejsce bezpieczne
przecież każdy wie, nawet najgorsze
zbiry
że skrzyżowanie to dla nich miejsce
ostateczne
mówią do siebie, nie wypowiadając słów
patrzą niewidzącym wzrokiem
oddychają, nie zaczerpując tchu
wahają się przed następnym krokiem
one ostatnie się ostały
unikły zagłady z rąk ludzi
takie okrutne kreatury ofiarą się stały
i kto tu gorszy postrach budzi?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.