Najlepiej kiedy wszędzie cisza
Jak ktoś nas tekstem atakuje,
to się bronimy, czym zdołamy.
I wtedy słowo nam pasuje,
bo taki oręż wówczas mamy.
Jak ktoś używa własnej broni,
to, co nam czynić w końcu trzeba.
Swoim orężem naród chronić,
spokoju też, własnego nieba.
Jak ktoś w granice nasze wchodzi,
to przeganiamy siłą wroga.
Dlaczego obcy ma nam szkodzić,
przecież ojczyzna jest nam droga.
Najlepiej kiedy wszędzie cisza,
broń czy agresja nie istnieje.
Czasy o których nikt nie słyszał,
oraz nic złego się nie dzieje…
Komentarze (6)
Cisza jest przestrzenią, w której dokonuje się
refleksja, czas poznania samego siebie i wewnętrznej
przemiany, pomagająca w opanowaniu, władaniu nad
własnym umysłem.
Staje się niebezpieczna przed nastaniem burzy szeroko
rozumianej w zaistniałej sytuacji.
Pozdrawiam z podobaniem refleksji zawartej w ciekawym
wierszu.
Tadziu kilka refleksji. Po pierwsze do pierwszej
zwrotki widzę analogię czyli moją reakcję na Twoje
niektóre teksty.
Jeszcze słowo "pasuje" mi w tym konkretnym kontekście
nie za bardzo pasuje.
Druga zwrotka. Słowo "własnej" - A jakiej ma używać
cudzej? Można napisać ciętej albo podłej.
Drugi wers zakończyłbym ? I potem przechodzisz do
patosu pisząc o narodzie itp.
Kolejna zwrotka jest kontynuacją tej narracji
Ostatnia zaś to kolejny przeskok, tym razem do utopii
w której szukasz logicznego podsumowania.
Podsumowując moje smęcenie. Nie do końca mi pasują
twoje przeskoki w logicznym ciągu tekstu ale to mój
problem. Pozdrawiam z plusem i proszę jeszcze raz byś
czytał wiersz dwa razy po napisaniu bo przecież jesteś
niezłym twórcą, choć co nieco niecierpliwym i
leniwym.:)))
Witaj
W myśl ostatniej strofy, pozdrawiam.
:)
mądra refleksja.
Piękny refleksyjny wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Cisza też może być męcząca, ale wolę mimo wszystko
ciszę
byle płaczu dzieci nie słyszeć...Pozdrawiam ciepło
Tadziu :)