Najsmutniejszy dzień w roku...
Powinnam dziś być wesoła -
ale nie mogę,
Powinnam się uśmiechać -
lecz nie potrafię...
...wykrzywiona twarz
w udawanym uśmiechu...
Rokrocznie,
odkąd mieszkam na Śląsku
to dla mnie -
najsmutniejszy dzień w roku,
bezgranicznie smutny
Ten dzień,
to wigilia Wszystkich Świętych....
bo,
dziś są moje urodziny....
sąsiedztwo tych dat dogłębnie mi uświadamia, że jesteśmy tu tylko na chwilę.....
autor
Barbara
Dodano: 2006-10-31 08:17:27
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.