Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nalot

Cieszmy się życiem, bo nie wszystkim było to dane.


Dwie godziny lecimy, ląd widzę przed nami,
cel już blisko, to miasto do innych podobne,
jeszcze nikt nie zaczyna grać marszów żałobnych,
chociaż wielu wnet spłonie, tak się zaraz stanie.

Czy jestem już mordercą, czy tylko żołnierzem,
który rozkaz otrzymał miasto całe spalić,
piekło na ziemi będzie wciąż sumienie ranić,
a Bóg mi nie przebaczy, chociaż w niego wierzę.

Miasto pod samolotem na śmierć jest gotowe,
z wysoka dobrze widać ulice i domy.
Już są odbezpieczone guziki spustowe,
wkrótce bomb detonacji słyszę dźwięk znajomy.

Ostry zakręt, silniki z całą mocą wyją,
ci, którzy tam na dole już pewnie nie żyją.

Miłego, słonecznego weekendu.

autor

Marek Żak

Dodano: 2021-05-15 10:02:29
Ten wiersz przeczytano 2075 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Sonet Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

ileż ludzi zabije jeszcze wojna
tych niewinnych i tych co zabija pandemia w ciągu
dwóch tygodniu zmarły na tę straszną chorobę moje dwie
kuzynku :( pozdrawiam :)

anna anna

myślę, że ci którzy idę na ochotnika nie mają
moralnych dylematów.

Annna2 Annna2

Piszesz o poczuciu winy, zadawaniu sobie pytań.
Takie pytania zadawał sobie Claude Robert Eatherly-
pilot amerykańskiego B-29- zrzucił bombę atomową na
Hiroszimę.

szadunka szadunka

Byli tacy piloci, którzy po zrzuceniu bomb i
uświadomieniu sobie tego, co uczynili, popełniali
samobójstwo. Smutny wiersz o dylematach żołnierzy i
przerażającej stronie natury człowieka - wspólczuje
widząc z bliska jedno nieszczęście człowiecze, a potem
je spokojnie śniadanie podczas wiadomosci
telewizyjnych, donoszących o tysiacach zabitych,
głodujących, umierajacych bez pomocy.
Pozdrawiam.

JoViSkA JoViSkA

Ręce, które stworzyły wirusa też nie zawahały się aby
wymierzyć strzał przeciwko ludzkości i też giną
tysiące niewinnych i jakoś nikt nie ma wyrzutów
sumienia...
pozdrawiam

Marek Żak Marek Żak

@Anna2

Z początku chciałem napisać o Hiroszimie, ale takich
terrorystycznych nalotów były tysiące, a zaczęło się o
4 rano 1.09. '39 w Wieluniu. Ostatni to Nagasaki.
Dzięki za koment. M

Annna2 Annna2

Sowieckie naloty na Warszawę okupowaną przez Niemcy
podczas II wojny.
Kolejne były. Setki zabitych, tysiące rannych-
niewinnych ludzi.
Dziś już o tym mówić można.

GrzelaB GrzelaB

Czy jestem już mordercą czy tylko żołnierzem. ?. Tam
ludzie bezbronni a ja w nich mierzę. Czy żołnierz
zawsze jest żołnierzem ?Ciekawy jestem co by na to
mistrz
nam powiedział? Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego
dnia.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »