Napad
Do sklepu z alkoholem w Praszce
wpadł uzbrojony człowiek w masce
i mierząc do sprzedawcy,
zaskrzeczał tonem władczym
- Natychmiast dawaj to co zawsze!
Do sklepu z alkoholem w Praszce
wpadł uzbrojony człowiek w masce
i mierząc do sprzedawcy,
zaskrzeczał tonem władczym
- Natychmiast dawaj to co zawsze!
Komentarze (53)
Dzięki dziewczyny za Wasze uśmiechy.
Miłego dnia.
:)
Uśmiechnęłam się. Za bardzo sobie pozwala ten pan w
masce.
Fajny limeryk.
Miłego dnia Krzemanko.
Dzięki Karolu i Karolino za komentarze
na temat napadu:) Miłego dnia.
widać, że sklep miał kiepską ochronę skoro "zawsze"
"człowiek w masce" tam bywał :)
miłego dnia :)
jak widać to był stały klient
hihihihi subcio
pozdrawiam
:)) Rozbawiłas mnie Eleno. Najwyraźniej sklepikarz
rozpoznał napastnika. Dobranoc.
sklepikarz był "zboczony"
i ściągnął kalesony... :)
Dziękuję Bronisławo za komentarz.
Dobranoc.
Często taki bandzior prócz alkoholu żąda coś więcej.
Udany limeryk. Pozdrawiam serdecznie.
Cieszy mnie Twoja opinia Damahielu:)
Miłego dnia.
niezłe
Dziękuję Basiu i Arku za Wasze uśmiechy:) Miłego dnia.
Widać stały klient, he he.Pozdrawiam Aniu
To co zawsze...jakżeby inaczej:)
Miłego dnia Aniu:)